Zabij Swoj Strach lyrics
Zabij Swoj Strach lyrics song presented by Edyta Bartosiewicz :
W twych oczach widze lek
Tak patrzy tylko strach
A w gowie kebi sie niejasnych myli dym
Powietrze palce gn
Powietrza prawie brak
Rozkoysana twarz jest
Rozedrganych mieni gr
Czy wiesz co w nas wyzwala strach?
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Gdy mwisz gos ci dry i sowa gubi sens
Przez chwile spjrz mi w twarz
Swym mylom nadaj bieg
Wspomniae ju
E chciaby przekroczy tajemny prg
Niepewno rodzi gniew
Niepewno rodzi bl
Czy wiesz co w nas wyzwala strach?
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Zabij swj strach!
Przerwij chor wie
Nie wahaj sie
Zacznij wreszcie y normalnie
Wyrwij z siebie cier
Najwyszy czas!
Zabij swj strach!
W twych oczach widze lek
Tak patrzy tylko strach
A w gowie kebi sie niejasnych myli dym
Powietrze palce gn
Powietrza prawie brak
Rozkoysana twarz jest
Rozedrganych mieni rozpaczliw gr
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Zabij swj strach!
Przerwij chor wie
Nie wahaj sie
Zacznij wreszcie y normalnie
Wyrwij z siebie cier
Czas by
Odnalaz swj cel
Odnalaz swj rytm
Nie zawahaj sie
Teraz wszystko lub nic
Zabij swj strach!
Zabij swj strach!
Zabij swj strach!
Zabij - swj - straaaach!
W twych oczach widze lek
Tak patrzy tylko strach
A w gowie kebi sie niejasnych myli dym
Powietrze palce gn
Powietrza prawie brak
Rozkoysana twarz jest
Rozedrganych mieni gr
Czy wiesz co w nas wyzwala strach?
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Gdy mwisz gos ci dry i sowa gubi sens
Przez chwile spjrz mi w twarz
Swym mylom nadaj bieg
Wspomniae ju
E chciaby przekroczy tajemny prg
Niepewno rodzi gniew
Niepewno rodzi bl
Czy wiesz co w nas wyzwala strach?
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Zabij swj strach!
Przerwij chor wie
Nie wahaj sie
Zacznij wreszcie y normalnie
Wyrwij z siebie cier
Najwyszy czas!
Zabij swj strach!
W twych oczach widze lek
Tak patrzy tylko strach
A w gowie kebi sie niejasnych myli dym
Powietrze palce gn
Powietrza prawie brak
Rozkoysana twarz jest
Rozedrganych mieni rozpaczliw gr
Agresja i sia to niezwyczajne
Czy wiesz jak atwo podda sie
Jak atwo zwyczajny lek zmieni w obed
Zabij swj strach!
Przerwij chor wie
Nie wahaj sie
Zacznij wreszcie y normalnie
Wyrwij z siebie cier
Czas by
Odnalaz swj cel
Odnalaz swj rytm
Nie zawahaj sie
Teraz wszystko lub nic
Zabij swj strach!
Zabij swj strach!
Zabij swj strach!
Zabij - swj - straaaach!
Comments
Post a Comment